Listopadowy Shiny Box Miss Autumn




ShinyBox – kosmetyki damskie i zestawy kosmetyków dla kobiet

#MISS AUTUMN#

''Nic tak nie poprawia kobiecie humoru jak niespodzianki. Zwłaszcza te kosmetyczne! Na jesienne dni polecamy Wam zatem najnowsze pudełko ShinyBox MISS AUTUMN, czyli porcję nietuzinkowych produktów! Ich testowanie z pewnością umili Wam szare i chłodne wieczory i wprowadzi Was w cudowny nastrój.''




ENKLARE MYDŁO NATURALNE

Mydła Enklare są powrotem do oryginalnych i sprawdzonych przez wieki receptur i technologii we współczesnym wydaniu. Wykonywane tylko na bazie naturalnych roślinnych olejów i maseł, w większości pochodzących z upraw ekologicznych. Dodawane barwniki to związki pochodzenia roślinnego lub minerały. Natomiast pełniący rolę potażu wodorotlenek sodu pełni ważną rolę w trakcie procesu zmydlania (saponifikacji) tworząc oprócz mydła, glicerynę która jest naturalnym środkiem nawilżającym i zmiękczającym skórę. Cały ten proces przebiega w ciągu kilkutygodniowego leżakowania mydeł w ściśle określonych warunkach.
To właśnie dzięki temu powstaje kosmetyk, który doskonale zadba o higienę Twojej skóry. Mydła Enklare zapobiegną jej wysuszeniu, nawilża ją i odżywia. Pozostawiają na skórze cienką warstwę szlachetnych olejów oraz gliceryny (która jest naturalnym humektantem zapobiegającym utracie wilgoci ze skóry). Mogą więc być stosowane jako alternatywa dla pianek i żeli do golenia.

Niewątpliwą zaletą mydła jest jego piękny wygląd, który zdobi naszą łazienkę.
Mydełko do złudzenia przypomina kawałek tortu lub ciasta z warstwą owoców na wierzchu co oczywiście wpływa również na miłe samopoczucie podczas mycia.

Jak widać mydełko zapakowane jest dość skromnie ale jak najbardziej ładnie, otoczone przeźroczystą folią,
 przewiązane sznureczkiem. 
Produkt delikatnie się pieni, ma budowę zbitego masełka, zapach jest bardzo delikatny, z pewnością ma na to wpływ naturalny skład. Ze względu na jego małe rozmiary i nieprzyzwyczajenie do mycia mydłem w kostce, stosuję je głównie do mycia rąk.



DELIA GOOD FOOT KREM DO STÓP - REGULATOR POTLIWOŚCI

Kosmetyk, który pozwala na profesjonalną pielęgnację stóp. Krem reguluje nadmierną potliwość stóp. Zawartość składnika o działaniu antyperspiracyjnym i olejku z drzewa herbacianego zapobiega wydzielaniu potu oraz nieprzyjemnego zapachu. Krem działa nawilżająco i regenerująco na skórę stóp. Niezawodny o każdej porze roku.

Wydaje mi się, że produkt ten zmienił szatę graficzną, gdyż kiedyś już miałam coś podobnego marki Delia. Krem znajduje się w miękkiej tubce, wraz z odkręcaną nakrętką. Jego konsystencja jest bardzo lekka, kremowo-jogurtowa, ale nie lejąca, produkt bardzo dobrze się nabiera i rozprowadza na skórze. Zapach trochę podobny do zapachu sprayu z tej samej serii, ale o wiele subtelniejszy, nie czuć w nim alkoholu, jest to zapach kwiatowo-miętowy z przewagą kwiatowego, zapach przez dość długi czas utrzymuje się na skórze. Produkt okazał się być równie dobry jak spray, zapobiega poceniu się stóp i powstawaniu przykrego zapachu, stopy są odświeżone i dobrze nawilżone, skóra stóp jest delikatna i miła w dotyku. Krem bardzo szybko się wchłania, więc nie trzeba długo czekać i można go użyć na chwilę przed wyjściem z domu.



AA OIL ESSENCE KREMOWY ŻEL DO MYCIA CIAŁA ORCHID

Kremowy żel stanowi połączenie delikatnego oczyszczania, odpowiedniej pielęgnacji i pięknego zapachu. Jego bogata receptura zawiera szlachetne olejki – awokado i babassu, które nawilżają i regenerują skórę oraz nadają jej wyjątkową miękkość. Żel doskonale oczyszcza i odświeża skórę, otaczając ciało wyszukanym aromatem kwiatu orchidei.

Nie miałam wcześniej nic do kąpieli z produktów AA. Teraz żałuję, że nie pokusiłam się na zakup. Kremowy żel do mycia ciała mieści się w oryginale w delikatnym opakowaniu o pojemności 400ml. Niestety próbki to jedynie zarys pełnego produktu choć już odrobinę naprowadzają na oryginalne działanie produktu.  Graficznie nie jest przesycony barwami – co przyciąga jeszcze bardziej. Bardzo ładnie pachnie, zapewne lubicie kiedy zmysły otula piękny zapach. Konsystencja świetna, podczas nakładania żelu na ciało, ma się uczucie jakby to nie był żel ale delikatnie mleczko. Bardzo dobrze oczyszcza ciało, przy tym nie wysusza skóry. Nie podrażnia, nie uczula. Skóra po użyciu tego żelu jest wyjątkowo gładka ma się uczucie jakby żel przenikał w głąb skóry i odpowiednio ją pielęgnował.


AA OIL ESSENCE SERUM DO RĄK AKTYWNIE REGENERUJĄCE

Jedwabiste serum to połączenie kompleksowej pielęgnacji, aktywnej ochrony i zmysłowego zapachu. Jego receptura opiera się na zastosowaniu szlachetnych olejków - arganowego i inca inchi, które pozostawiają skórę odbudowaną, odżywioną i wygładzoną. Serum otula dłonie aromatem kwiatu orchidei i nadając uczucie długotrwałej pielęgnacji.

Już po kilku użyciach wiedziałam, że to kosmetyk zasługujący na docenienie. To co w nim zachwyca najbardziej to rewelacyjne właściwości pielęgnacyjne. Doskonale nawilża momentalnie przynosząc ulgę suchej skórze. Co ważne, efekt ten utrzymuje się rzeczywiście przez cały dzień. Stosowany regularnie poprawia jej wygląd, więc jego właściwości odżywcze nie są tylko chwytem marketingowym. Po każdym użyciu skóra staje się miękka i gładka jak jedwab. Ma też spore właściwości łagodzące i kojące.


AA OIL ESSENCE MULTI BALSAM DO PIELĘGNACJI CIAŁA ORCHID

Kremowy balsam łączy w sobie kompleksową pielęgnację z pięknym, zmysłowym zapachem. Recepturę wzbogacono cennymi olejkami – arganowym i inca inchi, które pozostawiają skórę zregenerowaną, dogłębnie odżywioną i przyjemnie gładką. Balsam doskonale się wchłania i nadaje ciału wytworny zapach kwiatu orchidei.

Balsam znajduje się w plastikowej buteleczce, która przykuwa uwagę, bardzo podoba mi się szata graficzna (podobnie jak całej serii), niestety butelka musi stać odwrócona do góry nogami, bo pojawia się problem z wydobyciem produktu. Konsystencja jest bardzo przyjemna i szybko się wchłania. Zapach to największa zaleta produktu, pachnie tak, że mam ochotę balsamować swoje ciało kilka razy dziennie. Ciało po kilku godzinach od użycia tego kosmetyku jest zwyczajnie suche, wraca do naturalnej formuły, szczególnie narażone są nogi, nie ma 24h uczucia komfortu, a szkoda.



ENKLARE REGENERUJĄCE SERUM ALLFORYOU

Serum stworzone dla osób prowadzących aktywny tryb życia oraz pracujących w zamkniętych pomieszczeniach oraz nocą. Wspaniale nadaje się również do zastosowania po imprezowej nocy. Natychmiastowo odświeża, regeneruje i pobudza skórę. Sprawia, że staje się ona widocznie napięta, wygładzona i ożywiona. Serum bardzo dobrze nawilża nie pozostawiając przy tym tłustej warstwy. Zawiera bogaty kompleks antyoksydantów, zapobiega tym samym powstawaniu zmarszczek. Produkt w 100 % bezglutenowy.
Serum kryje w sobie bogactwo składników aktywnych: wyciąg z owoców Evodia Rutaecarpa, ekstrakt z kawy arabskiej, ekstrakt z miłorzębu japońskiego (Ginkgo Biloba), gliceryna roślinna, D – pantenol (prowitamina B5) i witamina E.

Przyznaję, że zarówno mnie jak i pozostałe subskrybentki zadowoliło bardzo ciekawe działania tego produktu. Jest to pełnowymiarowe serum, które ma idealnie sprawdzić się w odświeżaniu, regenerowaniu i pobudzaniu skóry. Oparte jest na naturalnych składnikach, pozbawione zbędnych substancji konserwujących, dlatego należy trzymać je w lodówce. Aplikacja takiego chłodnego serum jest  przyjemnym ukojeniem dla skóry po całym dniu. Chłodzi skórę, nadaje jej przyjemnego ożywienia. Po zastosowaniu produktu serum wchłania się, nie klei, nadaje skórze promiennego wyglądu po męczącym dniu.



NOREL MANDELIC ACID KREM ROZJAŚNIAJĄCO - WYGŁADZAJĄCY Z KWASEM MIGDAŁOWYM I PHA

Krem na noc o jedwabistej konsystencji i świeżym zapachu, dla każdego rodzaju cery w każdym wieku. Głęboko nawilża, złuszcza i wygładza nierówności skóry – rozszerzone pory, bruzdy, zmarszczki. Rozjaśnia przebarwienia i ujednolica koloryt cery, zapewniając jej „świetlistość” i młody wygląd. Regularnie stosowany zmniejsza rumień i teleangiektazje (poszerzone naczynka krwionośne). 

Recepturę kremu wzbogacono w:
- 4% kwas migdałowy – złuszcza, rozjaśnia i zmniejsza nierówności naskórka. Działa antybakteryjnie (przyśpiesza gojenie wykwitów trądzikowych) i normalizująco na pracę gruczołów łojowych. Pobudza syntezę kolagenu wpływając na poprawę jędrności i elastyczności skóry;
- 6% polihydroksykwasy (glukonolakton, kwas laktobionowy) – delikatnie złuszczają, nawilżają i poprawiają gojenie naskórka. Neutralizują wolne rodniki i zmniejszają zaczerwienienie skóry;
- ekstrakt z nasion lnu (źródło cennych kwasów omega-3, mikroelementów i aminokwasów) – działa regenerująco i niweluje drażniące działanie kwasów;
- hialuronian sodu (niskocząsteczkowy kwas hialuronowy) – optymalnie nawilża i wiąże wodę w naskórku;
- alantoinę, pantenol – działają łagodząco i przeciwzapalnie.

Stosowanie: codziennie na noc na skórę twarzy, szyi i dekoltu, z ominięciem okolic oczu. Można stosować również latem. Na dzień używać kremu z filtrem przeciwsłonecznym min. SPF 20.

Po nałożeniu kremu na skórę, zaczyna się ona świecić, jest też trochę lepka. Podejrzewam, że krem nie wchłania się całkowicie, bo rano jest potrzeba zmycia go z twarzy. Początkowo obawiałam się trochę, że przez swoją nieco olejkowatą i tłustą konsystencje, krem mnie pozapycha i rano obudzę się z wysypem ropnych krostek, ale nic takiego się nie dzieje i muszę przyznać, że mnie to zaskoczyło. 
___________________

Podsumowując mimo przeważającej liczby produktów do pielęgnacji ciała, zapewne ze względu na sezon jesienno zimowy to według mnie przy pozostałych pudełkach te wypada bardzo słabo. Produkty są dość drobne, jak najbardziej przydatne.... ale nie zaskakuje, większość z tych produktów zapewne zna nie jedna was więc niestety nic nowego.

CONVERSATION

5 komentarze:

  1. No świetne te pudełeczko! Takie produkty z pewnością mogą umilić każdy dzień ;)
    Zakochałam się w mydełku. Wygląda tak uroczo, że aż chcialoby się zjeść :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Te mydełko wygląda tak uroczo, że aż chcialoby się zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pudełko dla mnie bardzo fajne ;-) jestem ciekawa kremu Norel, ale jeszcze musi u mnie poczekać na swoją kolejność ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem fajne produkty w tym pudełku były :D

    OdpowiedzUsuń
  5. pośmiać się można z lasek, które wypisuja pochwały wyżej, widac, ze żadna z nich nie przeczytała postu, tylko fotki obejrzała i pierdolnęła komentarz, ehehehheheheeheh

    OdpowiedzUsuń